nie zasypiam gruszek w popiele i wzbudzam zainteresowanie malarstwem, rzeźbą i architekturą w każdej możliwej okoliczności
co prawda młodszy małoletni wyrażał głębokie zaniepokojenie brakiem lewitującej Madonny, a starszy domagał się dorysowania chmurek w fotoszopie, ale jakoś poszło
specjalna informacja dla D. - bez skrzydełek, bo zamoczone skrzydełka śmierdzą okrutnie
PS. młodszy zaczął już próby dźwiękowe do Muncha, jest zachwycony
6 komentarzy:
Znaczy się skrzydełka zdjęte do kąpieli?
Ale jak widzisz i tak przyczepiłam się do przeklepanych loczków:)))
d.
Jak oni moga robić za aniołki to mnie zrób w charakterze Matkie Boskie ;)
a Dzieciątko? bo przecież Matki Boski z gołemi ręcami nie puszczę
Ja mogie robić za Dzieciątko.
bardzo mi sie :-)
szaraiwka
przeurocze :)
Prześlij komentarz