2008/08/29

zdjęcia z wakacji

idealne do powieszenia na naszej-klasie na ten przykład

"czy naprawdę nie możesz zrobić tak, żeby było widać buzie?"

najwyraźniej nie mogę





2008/08/26

w radosnym oczekiwaniu...

... na przybyszy z przestrzeni pozaziemskiej

jakoś się od Żaby odkleić nie mogę

2008/08/25

jaśniście

zaczynam nadrabiać zaległości zdjęciami jeszcze przedwyjazdowymi - Berek, Żaba i Dasia chili rybki, tym razem na nierybkowo, za to jaśniście i wakacyjnie, miłość w stanie czystym i oczy jak polodowcowe jeziorka







2008/08/12

nuda chilli pozdrowienia z Jutlandii

przed nami dwa tygodnie duńskiej nudy, która już zaczęła mi się podobać

w związku z tym ogłaszam wakacyjną przerwę w blogowaniu, a potem już będę się martwić, co wam nudnego pokazać

2008/08/07

big fish, little fish

rybki
robią rybki
w sukienkach

przy okazji ukłony dla właściciela świeżo otynkowanego domu, który łaskawym okiem na nasze brewerie przyścienne patrzył :)







2008/08/05

bonus

obiecany bonus do poprzedniego postu- w kolorach

w niespecjalnnie spokojnych kolorach - dodajmy



2008/08/04

wintydż

"koncept" sesja, w której główną rolę odegrał pewien mebel, wypożyczony (ekhem...) pod nieobecność prawowitego właściciela

jedynie małoletni Hugo wprowadzał element nieprzewidywalny i absolutnie nieustawialny :)







PS. będzie bonus!

lato totalne

chilli sesja rodzinna Marghe, Kota i Gaby w starej fabryce alkoholicznej na warszawskiej Pradze (bardzo niepedagogicznie i patologicznie przez wzgląd na samą lokalizację)





popołudnie było bardzo gorące, więc modele głównie się lenili ....



... mniej leniwi bardziej leniwych pryskali wodą...



... a starsze pokolenie pokazywało młodszemu, jak kiedyś spędzało się wakacje



największy problem był z Kotem - Kot jest tak wysoki, że w żadnym kadrze nie może się zmieścić





a Gaba, jak każda rasowa księżniczka, zawsze na wszelki wypadek ma ze sobą księżniczkową sukienkę