owszem, mogę ćwierkać, cmokać, machać lalką, Li Lu na chwilę na mnie popatrzy i rozjarzy się w sześciozębnym uśmiechu, wolę jednak ją podglądać
na przykład kiedy nagle się zamyśli
albo odwróci w ostatniej chwili
coś refleksyjnie to miejsce na dzieci działa
dokładnie rok temu, co do dnia
bonus dla Doroty z ćwierkaniem :)
6 komentarzy:
jest boska ale naprawdę jednego z ćwierkaniem nie masz? Jak ma buzię COKOLWIEK w stronę obiektywu?
d.
Jest cudna:))) Pierwsze podoba mi się najbardziej, charakterem to ona chyba ma? :)
d.
słodka boskość - hmm mam pytanie czy Dorota to Zilka ? -lea
i to jest ta słynna anonimowość w sieci ;)
:D
anonimowa lea
A może zacznij fotografować remont? Przynajmniej coś na blogu będzie... ;-)
d.
Prześlij komentarz