2008/07/07

Li Lu (refleksyjnie)

owszem, mogę ćwierkać, cmokać, machać lalką, Li Lu na chwilę na mnie popatrzy i rozjarzy się w sześciozębnym uśmiechu, wolę jednak ją podglądać

na przykład kiedy nagle się zamyśli





albo odwróci w ostatniej chwili



coś refleksyjnie to miejsce na dzieci działa
dokładnie rok temu, co do dnia



bonus dla Doroty z ćwierkaniem :)

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

jest boska ale naprawdę jednego z ćwierkaniem nie masz? Jak ma buzię COKOLWIEK w stronę obiektywu?

d.

Anonimowy pisze...

Jest cudna:))) Pierwsze podoba mi się najbardziej, charakterem to ona chyba ma? :)

d.

Anonimowy pisze...

słodka boskość - hmm mam pytanie czy Dorota to Zilka ? -lea

asmo pisze...

i to jest ta słynna anonimowość w sieci ;)

Anonimowy pisze...

:D

anonimowa lea

Anonimowy pisze...

A może zacznij fotografować remont? Przynajmniej coś na blogu będzie... ;-)

d.